środa, 6 lipca 2011

Zadamy Wam bobu! :P

Zawsze dziwiliśmy się powyższemu powiedzeniu (no bo co złego w bobie, skoro jest pyszny i bogaty w białko oraz witaminy?), aż w końcu trafiliśmy na informację, iż odpowiada za nie tzw. fawizm - bardzo rzadka mutacja genetyczna, której symptomy (niedokrwistość) objawiają się po spożyciu bobu lub zetknięciu z jego pyłkiem... (sic!) Ponoć krążą nawet ploty, jakoby sam Pitagoras został otruty za pomocą bobu...

Jako że powyższy problem na szczęście nas nie dotyczy, w sezonie objadamy się bobem ile wlezie, a ulubioną opcją jest skubanie podczas oglądania filmów :) Ponadto prezentowaliśmy już pastę do pieczywa, kuskus i ryż z bobem oraz sałatkę.

Teraz kolej na jajecznicę ;)


Składniki (na 2 porcje):

4 jaja
oliwa
1 mała cebula
parę garści bobu (obgotowanego i wyłuskanego)
sól
świeżo utłuczony pieprz
koperek

Wykonanie:

Cebulę kroimy w krążki i szklimy na odrobinie oliwy, następnie dorzucamy bób. Po chwili wbijamy jajka i smażymy jajecznicę aż do uzyskania ulubionej konsystencji. Na koniec doprawiamy solą oraz pieprzem i posypujemy posiekanym koperkiem. Smacznego!