wtorek, 7 czerwca 2011

Balsamiczne pomidorki bez EHEC ;)

Z obawy przed szalejącą po Europie bakterią pomidory spożywamy chwilowo tylko po obróbce termicznej - ot tak, profilaktycznie... ;) 
Poniżej pieczone pomidorki z czosnkiem, octem balsamicznym, oliwkami i oregano:


Składniki:

parę kiści pomidorków cherry
pół główki czosnku (część wyciśnięta, część w ząbkach)
sól
świeżo utłuczony pieprz
oliwa
ocet balsamiczny
garść czarnych oliwek
świeże oregano

Wykonanie:

Pomidorki wraz z czosnkiem [opcjonalnie można dorzucić też parę papryczek chili] wkładamy do żaroodpornego naczynia, posypujemy solą oraz pieprzem, a następnie solidnie skrapiamy octem balsamicznym i oliwą. Pieczemy w ok. 200°C :)
Po wyjęciu z piekarnika dorzucamy oliwki i posypujemy świeżym oregano.
Polecamy np. w połączeniu z pieczonymi młodymi ziemniakami...
Smacznego! :)