Podczas ostatnich zakupów na targu zaopatrzyliśmy się w niemal cały przekrój wiosennych warzyw - od botwinki przez kalarepę, pomidory malinowe i ogórki gruntowe, po młody szpinak i kolejny pęczek szparagów... I teraz nie możemy się zdecydować co i w jakiej kolejności spożytkować ;)
Dziś np. mieliśmy w planie chłodnik litewski... dopóki nie natknęliśmy się w spiżarni na zapomniany, fikuśny makaron szpinakowy ;)
Składniki:
1/2kg świeżego szpinaku
1 pęczek zielonych szparagów
oliwa
parę ząbków czosnku
sól
świeżo utłuczony pieprz
gałka muszkatołowa
makaron
Wykonanie:
Szparagi gotujemy (krótko), a następnie kroimy na małe kawałki.
Szpinak oczyszczamy i odparowujemy na patelni, a kiedy zmniejszy objętość podlewamy oliwą i chwilę podsmażamy, doprawiając pod koniec szczyptą soli, pieprzem i odrobiną gałki. Zdejmujemy z palnika i dorzucamy wyciśnięty czosnek oraz ugotowane wcześniej szparagi. Całość mieszamy z ugotowanym al dente makaronem.
Smacznego!